Elisabetta Fedegari pożegnała się z partią Braci Włoskich po molestowaniu seksualnym: „Spodziewałam się czegoś innego po partii, która broni pewnych wartości”.

15 lipca 2025 r.

Elisabetta Fedegari, 44 lata, mówi o sobie, że jest „zszokowana i zaniepokojona”.
Pavia – „Bolesna podróż w moim życiu, która głęboko mnie poruszyła i zasmuciła”. 44-letnia Elisabetta Fedegari z trudem opowiada o trudnym okresie w swoim życiu, który skłonił ją do zgłoszenia molestowania seksualnego i niewłaściwego zachowania ze strony członka bliskiego kierownictwu partii Braci Włoskich. Z tych samych powodów, po „głębokim namyśle”, prawniczka podjęła wczoraj decyzję o wystąpieniu z partii. „Natychmiast poinformowałam Braci Włoskich o tym, co się ze mną dzieje” – mówi – „ i niestety ich reakcją była obojętność i brak zainteresowania . Nigdy nie spodziewałam się tego po partii , która chroni i broni tych wartości. Molestowanie kobiet jest niestety dziś bardzo aktualnym tematem. Partia jest niemal jak kontekst rodzinny; jeśli członek zgłosi problem, nie sądziłam, że zostanie on zlekceważony i potraktowany z małą uwagą przez tych, którzy chcą promować się jako orędownicy pewnych wartości”. Fedegari mówi o „całkowitym braku wsparcia i konkretnych działań w tej sytuacji, co było głęboką raną i wyraźnym dowodem braku szacunku dla dobra i godności jej członków”.

Postawa, która pozostawiła Elisabettę Fedegari „oszołomioną i zrozpaczoną”. I to nie jedyny powód jej odejścia. „Zasmucił mnie całkowity brak solidarności i należytego procesu wobec mnie w związku z incydentem prawnym, w który jestem obecnie uwikłana” – zauważa Fedegari , oskarżona o defraudację w śledztwie Clean I. „Brak jakiegokolwiek ludzkiego lub politycznego wsparcia lub współczucia ze strony lokalnych przedstawicieli, a nawet poza nimi, w czasie osobistych trudności, pogłębił moje poczucie izolacji i nieufność do wartości, które partia deklaruje podtrzymywać”. Jest też polityczny powód jej odejścia. „Partia nigdy mnie nie ceniła ani nie nagradzała mojej pracy w społeczności, gdzie wniosłam swój wkład w głosy i konsensus od czasu wstąpienia” – dodaje. „Pomimo mojego wkładu (w ostatnich wyborach regionalnych Elisabetta Fedegari uzyskała 4234 głosy, plasując się za Claudio Mangiarottim, który został wybrany do rady), zostałem zmarginalizowany. W tym momencie uważam, że podjąłem właściwą decyzję”.
Il Giorno